Kim jesteśmy
Jesteśmy drużyną koedukacyjną pracującą w trzech wachtach (Pluskiewki, Akwarium i H2O2) odzwierciedlających kategorie wiekowe. Naszą specjalizacją jest turystyka wodna, ale nie gardzimy żadną okazją ani sposobem spędzenia wolnego czasu. Poprzez przygodę i zabawę znacząco wpływamy na odpowiedni rozwój dzieci i młodzieży. Jesteśmy pewni siebie i stanowczo stoimy za wartościami, które reprezentujemy.
P.S. Pływamy pod harcerską banderą.
Najnowsze artykuły
Kalendarz akcji
Aktualne
Festyn z okazji 50-tych urodzin HDW OPTY
50 lat na szlaku, 50 lat razem!
Podoba ci się to, co robimy?
Wesprzyj nas!
Wspieranie Harcerstwa jest łatwiejsze niż myślisz. Mów o nas. Polecaj naszą pracę. Daj lajka i udostępniaj nasze posty w sieciach społecznościowych. Jeśli chcesz nas wesprzeć finansowo, materialnie lub zawodowo, napisz do nas! Dziękujemy!
Co oferujemy?
Zabawę, przygodę, przeżycia…
Mnóstwo czasu spędzonego aktywnie w przyrodzie, w ruchu, z kolegami…
Możliwość realizacji własnych pomysłów…
Pływanie na kanadyjkach i alternatywnym sprzęcie wodnym…
Zbiórki, wycieczki, biwaki, spływy, obozy…
- Zbiórka - cotygodniowe spotkanie w harcówce nad zaporą cieszyńską wszystkich członków drużyny. Każda zbiórka ma swój program, przez co jest oryginalna i niepowtarzalna. Do dyspozycji mamy również dużą salę, boisko, lasek miejski i zaporę.
- Wycieczka - jednodniowa wyprawa, najczęściej do przyrody, w góry albo gdzieś do okolicy za czymś ciekawym.
- Biwak - kilkudniowa wyprawa. Do tej kategorii zaliczamy wikendowe wędrówki po górach, ale także pobyty poza miastem z bezpośrednim kontaktem z naturą. Biwaki z całą pewnością są atrakcją i nagrodą samą w sobie.
- Spływ - jak nazwa wskazuje, chodzi o spuszczanie się po rzece w dół. Wyjeżdzamy na jedno aż kilkudniowe spływy na własnym sprzęcie i tym dotwarzamy charakter drużyny.
- Obóz - szczytowy punkt programu. Wakacyjna, dwutygodniowa wyprawa, najczęściej jest spływ, na jakiejś długiej rzece. Wyśmienita kuchnia polowa, noce pod namiotem, przesuwanie się z miejsca na miejsce kanadyjkami, niesamowite przeżycia i wyjątkowy sposób rozwoju osobistego i zabawy.
Historia
Nietypowa nazwa „OPTY”, grupa ludzi odziana w granatowe mundury, jak wyjęte z polskiej marynarki wojennej, zgrana paczka młodych „żywiołów”, na ustach których często rozbrzmiewają rytmiczne słowa szant, pieśni żeglarskich, no i wszystko to w głębi lądu, a do tego na terenie Czech, które raczej z morzem niewiele mają do czynienia. Skąd się tu wzięli? Dlaczego stanowią taki fajny kolektyw o żeglarskich zwyczajach i harcerskich zasadach?
Drużyna powstała w roku 1972 jako drużyna pionierska im. Marii Konopnickiej przy 1. Szczepie OP im. Fryderyka Chopina, a prowadziła ją dh. Irena Stonawska. W kwietniu 1974 r. przejął drużynę dh. Władysław Byrtus, który jako nauczyciel gimnastyki zainteresował członków turystyką, a w rok później turystyką wodną. W następnym roku (1975) drużyna wzięła udział w Okręgowym Zlocie Turystycznym w Sztramberku i zajęła od razu 2. miejsce. Wydarzenie to tak zdopingowało uczestników, że postanowili kontynuować swoją pracę w drużynie, chociaż ukończyli już szkołę podstawową. Pod komendą dh. Byrtusa formowała się kolejna „kadra harcerska”, chociaż spotykano się jako „kółko turystyki wodnej” przy Miejskim Domu Pioniera w Cz. Cieszynie.
W 1976 r. drużyna nawiązała bliższe kontakty z zespołem pilota HOW (Harcesrki Ośrodek Wodny) w Wiśle Wielkiej i wyjechała do tej miejscowości na harcerski obóz żeglarski. Po tym obozie postanowiła pójść dalej w kierunku sprawności wodnych i 23 września 1976 zmieniła nazwę na drużynę im. Leonida Teligi, który jako pierwszy Polak opłynąl samotnie świat na jachcie „OPTY”. Nastąpił przypływ nowych członków i od tego czasu liczba członków nie spadła poniżej 30. Drużyna – wyjeżdżając kilkakrotnie do Polski i spotykając się z członkami drużyn wodnych – nabierała coraz bardziej charakter harcerskiej, pomimo „pionierskiego” wyglądu. Na naszym terenie drużyna brała aktywny udział w działalności organizacji pionierskiej, nie wyłamując się z szeregu. Ze względu jednak na trudności związane z zapamiętywaniem i wymową nazwy na różnych imprezach pionierskich, dochodzi do ponownej zmiany nazwy – 8 września 1980 roku powstaje drużyna „OPTY”, L. Teliga pozostaje nadal bohaterem i patronem drużyny.
Jeszcze przed zmianą reżimu, we wrześniu 1989 r., dh. Władysław Byrtus przekazał funkcję drużynowego dh. Witoldowi Štirbie. 12 stycznia 1990 r. drużyna pionierska „OPTY” po raz kolejny zmieniła nazwę, tym razem na Harcerską Drużynę Wodną „OPTY” i oficjalnie zaczęła współtworzyć historię reaktywowanego HPC. Swoją wodną specjalizacją poszerzyła zakres działalności harcerskiej i podtrzymała tradycję drużyn wodnych na Zaolziu. HDW „OPTY” brała aktywny udział w życiu harcerskim i uczestniczyła w imprezach HPC i innych polskich organizacji. W zimie 1993 r. funkcję drużynowego objął dh. Andrzej Štirba, który 8 września 1995 r. przekazał funkcję drużynowego, a na „mostku kapitańskim” stanął dh. Krzysztof Mitura. Do ostatniej zmiany na tym stanowisku w dotychczasowej historii drużyny doszło 4 września 2021 r. gdy stery drużyny przejął dh. Stanisław Franek.
Drużyna pracuje na zasadach harcerskich, idei skautingu – dopełnia wpływ wychowawczy rodziny, szkoły i środowiska, wypełnia w twórczy i pozytywny sposób wolny czas, bierze aktywny udział w życiu kulturalnym a przedewszystkim, nie musi się wstydzić za to co robi. Siłą i napędem drużyny jest wzajemny szacunek i tolerancja do „odmienności indywidualnych” z równoczesną akceptacją praw i obowiązków. Na zewnątrz te sprawy przejawiają się zwartym, ale tolerancyjnym kolektywem. Wszystko to, przyodziane w wodniacki szat, jest atrakcyjne i widoczne w codziennej szarości.
Drużyna częściowo utożsamia się z załogami żaglowców z dawnych szlaków wodnych, ponieważ na pokładach takich łajb, spotykali się najróżniejsi z różnych, i tylko dzięki wzajemnej tolerancji i wspólnemu celowi mogli stawić czoło wyzwaniu, jakie rzuciło im życie – morzu! Optymiści morza w prawdzie nie mają, ale życie w teraźniejszości jest dla młodych ludzi tak samo, a może i więcej, niebezpieczne i nieczułe, jak samo morze. Harcerze mają swoje wewnętrze kłopoty i kryzysy, nie każdy dzień jest piękny, ale w sercach pozostają wartości, które przetrwały z czasów odleglejszych niż żaglowce i ich załogi, w pamięci na zawsze pozostają wspólnie przeżyte chwile i przygody a z ust płyną zwrotki szant…
W takim kolektywie jest przyjemnie, taka grupa przyciąga dalszych, ci ludzie nie zostają w miejscu, ta załoga nie lęka się pracy ani przyjemności, w tej drużynie chcą się uczyć – „OPTY”-miści chcą żyć!